Os Marzenia się spełniają /Leonetta/ 6 miesięcy bloga!

Marzenia się spełniają

Os Leonetta!

Przeczytaj notkę pod OS!

Ona- 17 letnia fanka zespołu Rock Bones. Zawsze marzyła by pojechać na ich koncert czy jej marzenie się pełni? A jak wygląda? Urocza szatynka o czekoladowych oczach.

On- 19 letni wokalista zespołu Rock Bones. Świetny muzyk ale też idol tysiąca nastolatek. Jednak sława go jeszcze nie omotała. Jak wygląda? Nieziemsko przystojny szatyn o szmaragdowych oczach.

Co połączy te dwójkę? To na razie wiem tylko ja!

Violetta

Dzień jak co dzień. Jednak wiem że coś się wydarzy tylko co? Wracam do domu rzucam torbę w kat przedpokoju i idę do salonu. Mój tata siedzi na kanapie i patrzy coś na Ipodzie. Idę do kuchni. Moja mama jak zwykle w wyśmienitym humorze pichci obiad. No cóż idę na górę kładę się na moim łóżku i przeglądam internet. Naglę widzę wielki nagłówek Rock Bones już w lipcu zagrają koncert w Nowym Yorku. Bilety Już w sprzedarzy!

Wchodzę w link i patrzę wszystkie bilety wyprzedane no tak czego ja oczekiwałam? No nic pora na obiad. Schodzę na dół a moi rodzicę zachowują się dość dziwnie. W pewnym momencie słyszę JEDZIESZ NA KONCERT ROCK BONES. Nie wierzę a na dodatek okazuję się że na Meet&Great. Wiedziałam że coś się dziś wydarzy!

Dzień koncertu

TO JUŻ DZIŚ!!! Nie mogę uwierzyć. Jestem na maksa szczęśliwa! Zaraz koncert, a później Meet&Great.

Po koncercie Meet&Great

Koncert był wspaniały piosenki po prostu awww. No i jeszcze Leon. Ile to ja bym dała by był moim chłopakiem. Ale on może mieć każdą. Idę już na spotkanie. Każdy wchodzi oddzielnie ale super zaraz moja kolej. Dobra wchodzę!

-Hej jestem Leon, to jest Maxi, to Diego, a to Fede- powiedział. Ale on jest boski.

-Hej jestem Violetta- przedstawiłam się.

2 lata później

A więc od czego by tu zacząć? Hmm

Wszystko zaczęło się na Meet&Great. Spodobałam się Leonowi. Po koncercie u nas mieli przerwę i Leon spędził ją ze mną. Przeżyłam z nim mój pierwszy raz. Później poprosił mnie o chodzenie. Dwa tygodnie po tym dowiedziałam się że mieliśmy wpadkę. Po 9 miesiącach urodziłam zdrową Vivien Verdas. Pewnie teraz zastanawiacie się czemu Verdas? Bo przy porodzie małej Leon mi się oświadczył. A teraz stoję przed ołtarzem mam na sobię to

i zaraz mam swój ślub. Czy żałuję? Nie. Tak naprawdę wszystko zaczęło się od mojego marzenia. Od marzenia do miłości.

Koniec?

Nie to dopiero początek.

No hejo kochani!

Nie wiem czy wiecie ale dziś jestem na blogu już pół roku!

Zleciało to jak 6 minut!

Zaczynałam jako dziewczyna, której pasją

jest pisanie!

Poświęciłam Blogu naprawdę dużo!

I nie żałuje mojej decyzji!

Bo tak naprawdę to wydaje mi się, że

osiągnęłam wiele!

Mam już prawie 6 Tyś. Wyświetleń,

Na google+ jest ich ponad 14 i pól tys.

Zdobyłam wspaniałe czytelniczki,

I przede wszystkim robię to co kocham!

Może nie poświęcam teraz tak dużo czasu

na bloga ale to przez to,że

jestem w 6 klasie i muszę się przyłożyć do nauki.

Ale wiedzcie że jest to na prawdę wiele,

to co osiągnęłam znaczy dla mnie dużo

I przede wszystkim chce podziękować

za to

wam

bo bez was to by się nie udało!

Jesteście wspaniali!

Kocham Was najmocniej na świecie!

Możecie mi wierzyć lub nie ale teraz pisząc to mam łzy w oczach.

Tak naprawdę przez te pół roku

zmieniłam się i dorosłam

zaczęłam postrzegać życie inaczej

A blog rozwijał się razem ze mną

Pamiętam jak go zakładałam

jak wbił mi 1000 wyświetleń

Jak wbiło 2000

Pamiętam jak cieszyłam się

gdy

zobaczyłam każdy wasz

komentarz,

wyświetlenie.

Dziękuję Wam za to!

Jesteście tak naprawdę

częścią tego bloga.

I to wy pomogliście mi w tym wszystkim

Gracias

Wiem że jest was już parę

i mam nadzieję

że

pod tym postem

będzie komentarz od

każdego kto czyta tego bloga

Jeszcze raz wam dziękuję!

Gracias!

I powiem Wam że marzenia

się spełniają!!

Nie wiem kiedy następny post

ale postaram się jak najszybciej!

Besos:-*

Kate