Rozdział 3 ,,Wesołe Miasteczko"

Rozdział 3

***Violetta***

-To może....- odezwał się Leon

-Do wesiołego miastecka- krzyknął malec siedzący z tyłu.

-Uspokój się Zack- powiedział srogo Leon- A tak w ogóle to jest Zack mój syn, ma 4 lata- dopowiedział.

-Cześć, jestem Violetta ale mów mi Villu- powiedziałam do malucha.

-To Violu gdzie chcesz jechać?- zapytał się mnie Leon.

-Wesołe miasteczko to w sumie nie taki zły pomysł- powiedziałam.

-No dobrze- powiedział Leon i ruszył.

W wesołym miasteczku byliśmy po 15 minutach drogi. Od razu wejściu Zack jak i Leon rzucili się na samochodziki i wariowali na nich z 20 minut, a ja w tym czasie miałam się z nich i robiłam zdjęcia. Gdy już z nich zeszli poszliśmy kupić watę cukrową. Chłopaki zajadali się nią brudząc przy tym jak nie wiem.

-Ale jesteście słodcy, aż chce się was schrupać- powiedziałam śmiejąc się przy tym.

-A szczególnie ja- wypiął się dumnie Leoś.

Później poszliśmy do domu strachów. Przechodząc przez niego strasznie się bałam i nie raz tuliłam się do Leona, a on jeszcze bardziej mnie w siebie wtulał. Gdy mieliśmy już dość poszliśmy na kolacje i razem w 3 zjedliśmy kolacje. Wracając do domu Zack powiedział że się świetnie bawił i że jest zmęczony. Leon odwiózł mnie pod mój dom i na pożegnanie dał buziaka w policzek. Weszłam do domu i powędrowałam na górę. Weszłam do łazienki i wykonałam wieczorne czynności. Gotowa do snu poszłam do łóżka i przed snem rozmyślałam nad dzisiejszym dniem. Leon to takie duże dziecko. Wzięłam do ręki telefon i patrzyłam na zdjęcia które zrobiłam. W pewnym momencie dostałam sms'a.

Od Leosiek:

Jak tam zmęczona po naszym wypadzie? Zack od razu po położeniu do łóżka zasnął. :-)

Do Leosiek:

Troszeczkę. I było naprawdę fajnie i Zack'owi chyba też się podobało. Dobra ja idę spać bo jutro nie wstanę. :-*

Od Leosiek:

Dobranoc. Miłych snów księżniczko.

Nie odpisałam na tamtego sms'a bo usnęłam myśląc o Leonie.

&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&*&

I mamy rozdział 3. Mam nadzieje że wam się podoba taki z perspektywy Villu. Miał się on pojawić jutro, ale tak bardzo was kocham że dodaje go dzisiaj. I liczę na dużo wyświetleń bo do 500 wyświetleń zostało jeszcze tylko 20. Liczę na was. I mam pomysł żeby następny rozdział był 18+ chcielibyście? Liczę na odpowiedź w komentarzach. Kocham Was Kasia. Liczę na Komentarze i Wyświetlenia.

KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ=MI CHCE SIĘ PISAĆ