Wracam w wielkim stylu! Prolog Leonetta Internetowa Miłość

Prolog

Ona- Szatynka o czekoladowych oczach. Ma 17 lat jest w drugiej klasie Liceum. W szkole nie ma nikogo z kim mogłaby porozmawiać, jest nieakceptowana przez rówieśników z niewiadomych przyczyn. W szkole zakłada słuchawki, włącza słuchawki i zamyka się w swojej bajce. Cały jej świat ma w komputerze to tam jest lubiana i jest sobą. Ojca nie ma, bo zginął gdy miała 5 lat, a matka jest bezrobotna od roku. Od 5 miesięcy piszę na czacie z nieznajomym. Oboje w sobie zakochani, oboje z tej samej klasy lecz jeszcze o tym nie wiedzą.

-Wróciłam- krzyczę wchodząc do przedpokoju. Zdejmuje i rzucam torbę w kąt. Idę do kuchni.

-Hej córciu- wita się ze mną moja mama.

-Hej i jak rozmowa?- Zapytałam wyjmując sok pomarańczowy z lodówki.

-Kiepsko, powiedzieli to co zawsze ,,Proszę czekać na telefon” ale i tak pewnie mnie nie przyjmą, mam za małe wykształcenie- westchnęłam.

-Nie mamo! Masz dobre wykształcenie tylko zaczęłabyś wreszcie porządnie tej roboty szukać a nie tylko narzekasz- powiedziałam i wyszłam. Kocham moja mamę ale czasem mam ochotę ją udusić.

Weszłam do mojego pokoju. Zgarnęłam laptopa z biurka i usiadłam na łóżku. Otworzyłam czat i zobaczyłam że nieznajomy jest dostępny.

-Ja-

Hej

-Nieznajomy-

Hej piękna cr?

-Ja-

A nic wróciłam ze szkoły i padam RATUJ!

-Nieznajomy-

Ja tak samo! Może spotkamy się na żywo?

-Ja-

….......

HEJ KOCHANI!

WRACAM!

PRZEZ TEN WEEKEND ODPOCZĘŁAM

I PRZECZYTAŁAM

OPOWIADANIE

KTÓRE MNIE ZAINSPIROWAŁO

MAM NADZIEJE ŻE MNIE JESZCZE PAMIĘTACIE

HEHE

ALE WRACAM

Z PROLOGIEM OPOWIADANIA

PT. INTERNETOWA MIŁOŚĆ

I JAK WAM SIĘ PODOBA?

ROZDZIAŁY BĘDĄ SIĘ PJAWIAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE W WEEKENDY

MAM NADZIEJĘ

ŻE WYBACZYCIE MI

TĄ MAŁĄ PRZERWĘ KTÓREJ POTRZEBOWAŁAM

TAK WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

BESOS :-*

KATE