Rozdział 4
Rozdział 4
***Violetta***następnego
dnia po szkole
Wróciłam
właśnie ze szkoły. Jak zwykle torbę zostawiłam w przed pokoju.
Weszłam
do kuchni w której siedzieli moi rodzice.
-Hejka,
kiedy obiad?-zapytałam
-Cześć
córciu-powiedział mój tata.
-Cześć
córeczko-przywitała mnie mama- zaraz podam obiad możesz już
siadać- dokończyła moja rodzicielka.
Podczas
obiadu rodzice zachowywali się dziwnie.
-Możecie
mi powiedzieć o co chodzi?-już nie wytrzymałam.
-No
dobrze ja z twoim tatą i panią Verdas wyjeżdżamy na miesiąc do
Włoch w celach służbowych-powiedziała mama.
-No
i co z tego?-zapytałam.
-No
to że musisz zamieszkać na ten czas z Leonem u niego- powiedział
mój tata, a mój świat padł w jednej chwili.
-Córciu
wiem że nie chcesz ale decyzja została podjęta-powiedziała mama.
-Ale
dobrze wiecie jaki on jest w stosunku do mnie- powiedziałam.
-Ale
i tak już nie zmienisz naszej decyzji-powiedział tata- masz godzinę
żeby się spakować-dopowiedział.
***Dom
Leona***
Właśnie
siedzę w salonie Leona i czekam aż zejdzie. Nasi rodzice pojechali
jakieś pół godziny temu, a on jak się dowiedział pobiegł na
górę i zamknął się w pokoju. Nagle schodzi ale w samych
spodniach od dresów? No w sumie to jego dom. Ale on tak ładnie
wygląda i ta jego klata.
-Chodź
zaprowadzę Cię do twojego pokoju-powiedział przyjaźnie?
-Okej-odpowiedziałam
z lekkim uśmiechem.
Mój
pokój jest mega wielki i bardzo ładny i z wielką łazienką.
Niczego więcej nie pragnę. Gdy Leon wyszedł postanowiłam się
wykąpać. Rozebrałam się do naga i weszłam po prysznic.
Namydliłam moje ciało płynem o zapachu malin, a włosy umyłam
szamponem o zapachu czekolady. Spłukałam pianę i wyszłam na zimne
kafelki. Owinęłam się moim puchatym fioletowym ręcznikiem i
spostrzegłam że nie wzięłam mojej piżamy. Weszłam do mojego
pokoju i zamarłam. Stał w nim Leon z moją piżamą w ręku. Na
jego twarzy widniał głupawy uśmieszek.
-Księżniczka
chyba czegoś zapomniała-powiedział śmiejąc się.
-To
nie jest śmieszne, oddaj- powiedziałam i stając na palcach
próbowałam wyrwać moją piżamę. Jednak to na nic, ponieważ
nadal był za wyskoki.
-Oddam
lecz nie za darmo-powiedział- dasz mi buziaka w policzek i
poprosisz-dokończył z głupowatym wyrazem twarzy.
-Nie
ma mowy-powiedziała na co on podniósł rękę jeszcze wyżej- no
dobrze, Leoś proszę daj mi moją piżamę- powiedziałam
przesłodzonym głosem i dałam mu buziaka w policzek.
-No
dobra masz ale następnym razem nie będziesz miała tak łatwo-
zaśmiał się i dał mi moją piżamę, a następnie objął mnie
rękami w tali i przytulił do siebie. Nie powiem było mi przyjemnie
ale o co tu chodzi? Już nic nie rozumiem- to co obejrzymy jakiś
film?- zapytał uwodzicielsko.
-Tak,
przygotuj wwszystko a ja zaraz zzejdę- powiedziałam jakby w
transie. Boże co ten chłopak ze mną robi. Poszłam do łazienki i
tam przebrałam się w piżamę i wysuszyłam włosy. Zeszłam na dół
i oniemiałam wszystko było wspaniale urządzone. Telewizor był
włączony a przed nim rozłożony koc i poduszki. Usiadłam obok
Leona, a on włączył play. Akurat wybrał horror no pięknie.
Starałam się być twardza ale przy naprawdę strasznej scenie nie
wytrzymałam. Pisnęłam i wtuliłam się w Leona. On o dziwo mnie
nie odepchnął lecz bardziej w siebie wtulił. Po chwili stałam się
senna i odpłynęłam do krainy Morfeusza.
&*&*&*&*&*&
No
hejo, przed wami rozdział 4. Co do niego macie wyjazd mamy Leona i
rodziców Villu. Oni muszą zamieszkać razem. No i ta romantyczna
scena w pokoju Villu. Szczerze nie podoba mi się za bardzo ten
rozdział. Miał w ogóle inaczej wyglądać ale wyszło jakoś tak.
Przepraszam za to na górze ale chciałam coś dodać. Ogólnie
dziękuje za te wszystkie wyświetlenia jakie wbijacie. Rozdział
dedykowany Królik Królik.
Besos:-*
Kate
Serio?? Rozdział dla mnie? Dla Królika? Jak miło!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana!
Rozdział cudeńko!
Ojojojjjj to się porobiło. Familia wyjechała.
Leon i Violka zamieszkała razem.
Może wyjaśnia sobie wszystko i będzie ok?
Oby!!! Oglądają razem TV...Taaa horror najeplszy.
Przecież nie ma innych gatunków hahhah,;*;*;*
Czekam na next :-)
Pozdrawiam Królik!
Buziaczki :* ❤
W sensie chodzilo mi tam wyżej o dedyk. Dziękuję jeszcze raz! ! ♡♡
UsuńJejku boski rozdział <3 I Leon w końcu zaczyna być taki opiekuńczy <33
OdpowiedzUsuńSuper rozdział!!! Wreście Leon staje się takim jakim ma być!! Chce już next!!! :*
OdpowiedzUsuń